DO DRZWI MI PUKA DZIŚ DOSTAWCA DIETY ŚNIADANIE ZJEM I LECĘ NA TRENING MAM ENDOMONDO BO NIE LUBIĘ BIEŻNI MAM DOBRE BUTY I WYGODNY DRESIK. (I JE) DO DRZWI MI PUKA DZIŚ DOSTAWCA DIETY ŚNIADANIE ZJEM I LECĘ NA TRENING MAM ENDOMONDO BO NIE LUBIĘ BIEŻNI MAM DOBRE BUTY I WYGODNY DRESIK. (I JE) Wstaję rano czuję wiosnę (wiosnę) Ptaszek śpiewa coś za oknem (oknem) Chętniej myślę o robocie Zdrowym duchem dużo fajniej zgarniać byku dużą forsę (je!) Rower czekał na mnie całą zimę - nie zawiodę go! Zrobię formę, skurwysynem będę uwierz tylko ziom Lato przyjdzie to motywem moim będzie tank-top W końcu w rapie może wyjdzie i ogarnę top flow Stoję na balkonie no i wdycham świeży tlen Odstawiłem Haze na boczek ze dwa razy max na miech Piwka nie chcę już przy TV, Bęben taki obrzydliwy, a ja w lato nie chcę wstydzić się! Piwka nie chcę już przy TV, Bęben taki obrzydliwy, a ja w lato nie chcę wstydzić się! Piwka nie chcę już przy TV, Bęben taki obrzydliwy, a ja w lato nie chcę wstydzić się! DO DRZWI MI PUKA DZIŚ DOSTAWCA DIETY ŚNIADANIE ZJEM I LECĘ NA TRENING MAM ENDOMONDO BO NIE LUBIĘ BIEŻNI MAM DOBRE BUTY I WYGODNY DRESIK. (I JE) DO DRZWI MI PUKA DZIŚ DOSTAWCA DIETY ŚNIADANIE ZJEM I LECĘ NA TRENING MAM ENDOMONDO BO NIE LUBIĘ BIEŻNI MAM DOBRE BUTY I WYGODNY DRESIK. (I JE) Ty byku wstawaj i skończ to naświetlanie telefonem Byku wstawaj dobrze zjedz i w końcu leć na rower Niech Twoim życiem będzie życie takie na 100% Dbaj o zdrowie, dbaj o Siebie, będzie okej Ty daj mózgowi popracować na max Paliwo inne daj niż kebab i Mc Ty daj mózgowi popracować na max Bo póki co ogłupia Cię wóda i blant. (wóda, blant) DO DRZWI MI PUKA DZIŚ DOSTAWCA DIETY ŚNIADANIE ZJEM I LECĘ NA TRENING MAM ENDOMONDO BO NIE LUBIĘ BIEŻNI MAM DOBRE BUTY I WYGODNY DRESIK. (I JE) DO DRZWI MI PUKA DZIŚ DOSTAWCA DIETY ŚNIADANIE ZJEM I LECĘ NA TRENING MAM ENDOMONDO BO NIE LUBIĘ BIEŻNI MAM DOBRE BUTY I WYGODNY DRESIK. (I JE)