Usłyszałam, gdy mówiłaś to Coś jak żart - niby nic - ot co To są słowa tylko Przecież mowa o kimś innym wprost Czuję jednak, że to o mnie bo W niczym lepsza nie jestem od Tej dziewczyny z twoich ust Z historyjki o najgorszej z sióstr Kręci w kółko i powtarza coś Ma mój głos nieproszony gość Niespokojny, głodny duch Nie zaśnie dziś zbyt łatwo znów Usłyszałam, gdy mówiłaś to Krzyk i płacz, masz już tego dość że nie kocha ciebie nikt Nie masz po co i dla kogo żyć IPhone na niebiesko barwi noc Po raz setny poprawiam koc Wiem, że tu nie zasnę już Ściany cienkie są jak w plecach nóż