Chociaż masz całkiem sporo, o więcej starasz się Nad łóżkiem lista zadań, łatwo zapadasz w sen Próbujesz zmienić wszystko, to tylko śni ci się Tobie wyniki badań, białko na cały dzień Może któregoś dnia Może dziś to ten czas Może wyrwie cię coś z tu i teraz Może któregoś dnia Może rok, może dwa Może kiedyś odwróci się klątwa Kolejny dzień omijasz tysiące małych trosk W każdym oddechu życie, w każdym ekranie wzrok Masz wyznaczoną ścieżkę, lecz niezbyt pewny krok Kiedyś byłeś kimś innym i wciąż pamiętasz to Może któregoś dnia Może dziś to ten czas Może wyrwie cię coś z tu i teraz Może któregoś dnia Może rok, może dwa Może kiedyś odwróci się klątwa Może jest już blisko, chociaż słońca brak Pod nogami ślisko, coraz gęstsza mgła Może to jest wszystko, co się mogło stać Gdzieś nad tobą błysnął twój najlepszy czas Może jest już blisko, chociaż słońca brak Pod nogami ślisko, coraz gęstsza mgła Może to jest wszystko, co się mogło stać Gdzieś nad tobą błysnął twój najlepszy czas