TERRA POLSKA Białoczerw - ona łopocze nad naszymi głowami W MARSZU - nie ma czasu na pytania! W TŁUMIE - nie ma miejsca na różnice! W BOGU - cała nasza jest nadzieja Że wybaczy... że zrozumie TERAZ POLSKA! Białoczerw - ona liga polskich fantastycznych! W MARSZU - nie ma czasu na pytania! W TŁUMIE - nie ma miejsca na różnice! W BOGU - cała nasza jest nadzieja Że wybaczy... że zrozumie Ciągle mam przed oczami głodnych władzy Zimny wiatr czarnych koszul nową armię pcha Szarą twarz... pozbawioną własnych marzeń Drżącą dłoń... by być sobą nagle składasz w pięść DUMNE CZOŁA... WĄ$KIE U$TA Werble warczą tam, gdzie zawsze była PUSTKA Teraz Polska, Białoczerw Monopolizuje targowisko wiary! W MARSZU - nie ma czasu na pytania! W TŁUMIE - nie ma miejsca na różnice! W BOGU - cała nasza jest nadzieja Że wybaczy... że zrozumie Ciągle mam przed oczami głodnych władzy Zimny wiatr czarnych koszul nową armię pcha Szarą twarz... pozbawioną własnych marzeń Drżącą dłoń... by być sobą nagle składam w pięść W MARSZU - nie ma czasu na pytania! W TŁUMIE - nie ma miejsca na różnice! W BOGU - cała nasza jest nadzieja... że zrozumie... że WYBACZY Ciągle masz przed oczami głodnych władzy Zimny wiatr czarnych koszul nową armię pcha Szarą twarz... pozbawioną własnych marzeń Drżącą dłoń... by być sobą nagle składasz w pięść Ciągle mam przed oczami głodnych władzy Zimny wiatr czarnych koszul nową armię pcha Szarą twarz... pozbawioną własnych marzeń Drżącą dłoń... by być sobą nagle składam w pięść