Niewiele o sobie wiem Coraz mniej siebie rozumiem Nie wiem nawet jak żyć Żyję więc tak jak umiem Tak bardzo kocham księżyc Tak bardzo kocham gwiazdy Po niebie mknę jak anioł I gonię obłok każdy Spoglądam z góry na wodę Spoglądam z usmiechem na ziemię Na niebie kocham swobodę Na ziemi zaś kocham ciebie Niewiele o sobie wiem Coraz mniej siebie rozumiem Nie wiem nawet jak żyć Żyję więc tak jak umiem Na niebie i na ziemi Rozmawiam z Bogiem w ciszy Bo on na niebie i ziemi Cichutko mi towarzyszy Choć ziemia jest przystankim A niebo moim progiem Choś siebie nie rozumiem Szczęśliwy jestem z Bogiem Na ziemi zegary tykają A miłość codziennie mnie budzi I słońce wysyła promienie Szczęśliwy też jestem wśród ludzi Choć siebie nie rozumiem I żyję tak jak umiem Polatam czasem po niebie By znów wrócić do ciebie