Nie lubię to! Każdy polityk dla mnie jest za niski Żadna kapela nie potrafi grać Każda dziewczyna ma za małe cycki Dziś chciałbym całej Ziemi minus dać Jako jedyny czuję trendy, dobrego gustu Anioł Stróż Samemu Bogu wytknę błędy. Rację mam no i już! Nie lubię to! Nie lubię to! Nie lubię to! Wszystko wokół mnie to dno! Nie lubię to! Nie lubię to! Nie lubię to! Wszystko oprócz mnie to zło! Ze mną nie będzie żadnych negocjacji Czuję, że w nocy znów nie pójdę spać Ktoś w Internecie przecież nie ma racji Miernocie muszę srogi opór dać Teraz już idę, muszę ćwiczyć Muszę szlifować słowa te Na które zawsze możesz liczyć Gówno wiesz, nie znasz się! Nie lubię to! Nie lubię to! Nie lubię to! Wszystko wokół mnie to dno! Nie lubię to! Nie lubię to! Nie lubię to! Wszystko oprócz mnie to zło! (A teraz klęknijcie przed waszym Facebogiem!) Ja się nie boję, mnie tu nie ma Jestem za kiepski na twój gust Mnie nie dotyczy twoja ściema Ty tylko toczysz pianę z ust Na, na, na naj naj naj naj naj naj Na, na, na naj naj naj naj naj Na, na, na naj naj naj naj naj naj Na, na, na naj naj naj naj naj Nie lubię to! Nie lubię to! Nie lubię to! Wszystko wokół mnie to dno! Nie lubię to! Nie lubię to! Nie lubię to! Wszystko oprócz mnie to zło!