Włóczyłem się za siódmym lasem Butelka była mi kompasem Polali mi, straciłem panowanie Na drogę wziąłem łyk, nie żałowałem wcale O jeden most za daleko Zgubiłem się nad wódki rzeką O jeden most Choć nie chciałem dopłynąć tam Tę drogę na pamięć już znam ♪ Gdy przebudziłem się nad rankiem Leżałem w spodniach oraz w wannie To ten ostatni łyk był niepotrzebny wcale Gdyby nie on to dziś czułbym się doskonale O jeden most za daleko Zgubiłem się nad wódki rzeką O jeden most Choć nie chciałem dopłynąć tam Tę drogę na pamięć już znam ♪ O jeden most za daleko Zgubiłem się nad wódki rzeką O jeden most Choć nie chciałem dopłynąć tam Tę drogę na pamięć już znam O jeden most za daleko Zgubiłem się nad wódki rzeką O jeden most Choć nie chciałem popłynąć tam Tę drogę na pamięć już znam