Biłem pianę i się zawsze z tym chowałem Aż mi ojciec raz powiedział tak Życia nie poznałeś jeśli w norę nie zajrzałeś Jeszcze zmieni się Twój cały świat Cheerleaderką była, nawet już krwawiła Wciąż pamiętam tamten czas Pewną noc miłosną z jej kuzynką i jej siostrą Rozpocząłem całowaniem warg, o tak ♪ Nogi w górze, szkolny dzień jak co dzień Na huśtawce znowu ktoś buja cię Śpiewa coś pod nosem, że się jara twoim kotem Huśtasz się tak, jakbyś miała to gdzieś Więc liczyłem na fart, szkolny to był bal Powiedziała, żebym wkroczył do gry Wcale mi nie ściemniała, bo się na tym dobrze znała Zaraz dobrze jej zaczęło być, i mówiła mi Rób mi tak, mów mi tak Rób mi tak, mów mi tak Rób mi tak, mów mi tak Rób mi tak, mów mi tak No pocałuj mnie tam ♪ Słodka była, urodziwa i krzykliwa W sexy mini ciąglе stroiła się W damskiej szatni ciągle stały fajne laski I widziałеm przyglądały się mnie Byłem strasznie cienki jeśli chodzi o numerki Kumple powiedzieli mi co i jak Do sąsiadki więc zajrzałem Bo przysługę jej wisiałem Szybko się dorwałem do jej warg, o tak ♪ Nogi w górze, szkolny dzień jak co dzień Na huśtawce znowu ktoś buja cię Śpiewa coś pod nosem, że się jara twoim kotem Huśtasz się tak, jakbyś miała to gdzieś Więc liczyłem na fart, szkolny to był bal Powiedziała, żebym wkroczył do gry Wcale mi nie ściemniała, bo się na tym dobrze znała Zaraz dobrze jej zaczęło być, i mówiła mi Rób mi tak, mów mi tak Rób mi tak, mów mi tak Rób mi tak, mów mi tak Rób mi tak, mów mi tak No pocałuj mnie tam