Ho-ho-ho... ♪ Przybieżeli na wieczerzę Kacper, Andżej i Baltazar Kacper litra wódy niesie Andżej - ogórki i śledzie Pierwsza gwiazdka już na niebie Trzeba wypić po opłatku Pod choinką są prezenty Andżej śpiewa nam kolędy Łoo-łooo-ooooo Łoo-łooo-ooooo Dziadek Mróz z prezentów worem Zaklinował się w kominie Ugościłem go wieczorem Naszym tanim polskim winem Dziadka w saniach posadziłem Ledwo ruszył, teraz kima żadnej paczki ani rózgi Pod choinką dzisiaj ni ma Łoo-łooo-ooooo Łoo-łooo-ooooo Wujek Józek z długą brodą Niczym hipster, fajkę pali Fajka jara się, jak tęcza Za to wąsy ma, jak Stalin Ciotka Kristel z Ameryki Co śledzikiem się zajada Sięga po kolejną flaszkę Jak z Radomia Chytra Baba Łoo-łooo-ooooo Łoo-łooo-ooooo ♪ Wreszcie, widzę, wraca dziadek Purpurowym świeci nosem Bardzo ładnie pachnie wódą Macha laską jak w pornosie Spod choinki wyciągnąłem Niespodzianek całą kupę Cztery swetry, gacie z wełny Aż się robi ciepło w dupę Łoo-łooo-ooooo Gdy śnieg wali w dół Łoo-łooo-ooooo Na stół litra pół Łoo-łooo-ooooo Polane już mam Łoo-łooo-ooooo Kevin w domu sam