Idziemy Nie przyłączajcie się do nas Nie przyłączajcie się do nas Wy którym jeszcze nie wszystko zabrano Nie przyłączajcie się do nas Póki wam starczy chleba i nadziei Nie przyłączajcie się do nas Wasz ogień grzeje Nasz gryzie i zżera Nie przyłączajcie się do nas Wam kipi kasza Nam rozpacz bulgoce Nie przyłączajcie się do nas Wasz próg spokojny Nasz krzyczy zgwałcony Nie przyłączajcie się do nas Was chronią mury My do nich przyparci Nie przyłączajcie się do nas Którym z ramienia ręki nie wyrwano Nie przyłączajcie się do nas Z ust ostatniego kęsa nie wyrwano Nie przyłączajcie się do nas Brata spomiędzy braci nie wyrwano Nie przyłączajcie się do nas Języka krwawo z krtani nie wyrwano Nie przyłączajcie się do nas Póki was boli ale nie tak boli Półki was mierzi ale nie tak mierzi Póki was depczą ale nie tak depczą Póki was gnoją ale nie tak gnoją Póki wam starczy piwa i pokory Nie przyłączajcie się do nas Nie przyłączajcie się do nas Nie przyłączajcie się do nas