Koka, koka koka Hera, hera hera Koka, koka koka Hera, hera hera Całkiem spokojnie jem kolację Wieczerza tłusta Czuję błogie bezpieczeństwo Zadowolenie w ustach Mój telewizor gra nonstop Telewizor gra non stop Bomba trafiła w środek tłumu Bomba trafiła w środek tłumu Nie ma już co zbierać Nawet nie ma już co zbierać Pokazuje to kamera Całkiem spokojnie jem kolację Wcale nie chce mi się rzygać Wcale nie chce mi się rzygać Wcale nie chce mi się rzygać Wcale nie chce mi się rzygać Koka, koka koka Hera, hera hera Koka, koka koka Hera, hera hera Nikt mnie już nie kocha Ja też nikogo nie Kliniczna równowaga Nikt nie stawia pytań Nikt nie odpowiada Dzień i noc Mój telewizor gra non stop Telewizor gra non stop Bomba trafiła w środek tłumu Bomba trafiła w środek tłumu Nie ma już co zbierać Nawet nie ma już co zbierać Pokazuje to kamera Całkiem spokojnie jem kolację Wcale nie chce mi się rzygać Wcale nie chce mi się rzygać Wcale nie chce mi się rzygać Wcale nie chce mi się rzygać Każdy, który tonie Chce jak orzeł być Rozłożyć ramiona Wzdłuż i na krzyż Ja stoję, czekam Boję się oszaleć Widzę cię z daleka Tylko po to tu jestem Tylko po to tu jestem Stoję, czekam Boję się oszaleć Widzę cię z daleka Tylko po to tu jestem Tylko po to Tylko po to tu jestem Tylko po to Stoję i śpiewam Koka, koka koka Hera, hera hera Koka, koka koka Hera, hera hera hera