Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak Wystarczy gdy kocham huczy las i wieje wiatr, i także to że Co noc zasypiamy twarzą w twarz frontem do tej samej rzeki Ile sił tylu nas czeka u bram, lecz czy starczy nam sił? Lecz czy starczy nam sił? Stąd uciekać nie ma po co Stąd - nie za bardzo nawet jest dokąd Dzwon na góry świętej szczycie On bardziej realny niż myślicie Jak mam to wytłumaczyć, w jakie ubrać to słowa Co się liczy najbardziej Spokój w głowach Pokój w głowach Spokój w głowach Pokój w głowach Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak Wystarczy gdy kocham huczy las i wieje wiatr, i także to że Co noc zasypiamy twarzą w twarz frontem do tej samej rzeki Ile sił tylu nas czeka u bram, lecz czy starczy nam sił? Starczy nam sił? Jak Jak mam to wytłumaczyć, w jakie ubrać to słowa? Co się liczy najbardziej Spokój w głowach Pokój w głowach Spokój w głowach Pokój w głowach Spokój w głowach, pokój w głowach Spokój w głowach, pokój w głowach Spokój w głowach, pokój w głowach Spokój w głowach, pokój w głowach Spokój