Kishore Kumar Hits

Skankan - Coco lyrics

Artist: Skankan

album: Bourbon Whiskey Gin


One, two
One, two, three, four
Bez polotu jegomość, a ona nimfa z mórz
Tradycyjny układ dość bezpruderyjnych sztuk
Jej prosecco, daniel jack i z górnej póły seks
Bez pardonu zgadza się na wiele dziwnych miejsc

Ordynarna czerwień ust
Right number of Coco Chanel
Przeszywający wzrok
Klasycznie spięty kok
On w jej blasku topił się
Swym cieniem wiodąc prym
Nadymał się jak mógł
Doceniał ją za styl
Konstelacji układ sił niesprzyjających wręcz
Zamknęła przed nim drzwi, skumała, co jest pięć
Przestał mieć do życia chęć, taboret, pętla, zgon
Epizod nikły więc kasuję jego phone

Ordynarna czerwień ust
Right number of Coco Channel
Przeszywający wzrok
Klasycznie spięty kok
On w jej blasku topił się
Swym cieniem wiodąc prym
Nadymał się jak mógł
Doceniał ją za styl

Let's go boys...

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists