Patrzę jak zegar odmierza mi czas Znów nie zdążyłem wstać Kiedyś to pewnie sobie jakoś wytłumaczę Póki co nazwę dylematem Zadzwoniłaś znów o siódmej porozmawiać Bo dobrze ciebie rozumiem trzeba sobie pomagać Odkładam na później wszystkie myśli złudne I już nie przeszkadzam Chowam twarz Tam gdzie bezpieczniej jest uciekam znów Nie miewam ładnych snów Szkoda nas mimo, że czas upłynął Ja nie płynę z nim Chowam twarz Tam gdzie bezpieczniej jest uciekam znów Nie miewam ładnych snów Szkoda nas mimo, że czas upłynął Ja nie płynę z nim Po prostu znowu powiem, że Krok po kroku trochę lepiej z każdym dniem Darujmy sobie ten small talking dobrze wiesz Dobrze wiesz, że tęsknię Dobrze wiesz Dobrze wiesz Dobrze wiesz Dobrze wiesz Chowam twarz Tam gdzie bezpieczniej jest uciekam znów Nie miewam ładnych snów Szkoda nas mimo, że czas upłynął Ja nie płynę z nim Chowam twarz Tam gdzie bezpieczniej jest uciekam znów Nie miewam ładnych snów Szkoda nas mimo, że czas upłynął Ja nie płynę z nim Dobrze wiesz, że tęsknię Dobrze wiesz, że tęsknię