Może poczekam, może nie trzeba Może to wszystko, spadnie mi skądś Niby rozumiem, a trochę się gubię Nie chcę a czuję, w sobie złość Może poczekam tylko czy jeszcze, tylko czy teraz? Życia film układam w głowie I w każdym kadrze dla ciebie miejsce tu mam Tu miejsce mam Ciągle mam Może nie czekać, może to teraz Przyjdzie obiecać, znów sobie coś Patrzę z daleka, widzę ty czekasz Niby ta chwila, jak cały rok Życia film układam w głowie I w każdym kadrze dla ciebie miejsce tu mam Tu miejsce mam (o-o-o) Nie chcę błądzić, a prawie co dzień Jak na peronie, samotnie czekam bo mam Nadzieję mam A w poczekalni, przy torach życia Ktoś suchym głosem, ogłosił że Twój dobry pociąg, właśnie odjechał Czy będzie następny, kto to wie? Życia film układam w głowie I w każdym kadrze dla ciebie miejsce tu mam Tu miejsce mam (o-o-o) Nie chcę błądzić a prawie co dzień (o-o-o) Jak na peronie, samotnie czekam bo mam (o-o-o) Nadzieję mam Ciągle mam, nadzieję mam