Zawsze powtarzam, "Wszystko będzie dobrze" Da się zrobić, wystarczy kilka dni, może noce Możesz poznać mnie, uśmiecham się Przyjaciele wiedzą, jak pięknie kłamię Nigdy chyba nie skończę pisać, że Nie mam czasu, ochoty na kolejny dzień Trzy piosenki nie znaczą, że jest źle Tak pięknie kłamię, że sobie czasem też A teraz cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest Że piję kawę o północy i nie wiem, czy wyrobię Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest I tak po prostu mogę chwytać poniedziałek Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest Że piję kawę o północy i nie wiem, czy wyrobię Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest I tak po prostu mogę chwytać poniedziałek ♪ Rozumiem momenty, gdy mam wszystkiego dość A prawda jest taka, że nawet lubię to W pustej ścianie odnajduję sens I wiem, że jeszcze coś czuję, coś A teraz cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest Że piję kawę o północy i nie wiem, czy wyrobię Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest I tak po prostu mogę chwytać poniedziałek Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest Że piję kawę o północy i nie wiem, czy wyrobię Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest I tak po prostu mogę chwytać poniedziałek A teraz cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest Że piję kawę o północy i nie wiem, czy wyrobię Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest I tak po prostu mogę chwytać poniedziałek Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest Że piję kawę o północy i nie wiem, czy wyrobię Cieszy mnie Że tak zwyczajnie jest I tak po prostu mogę chwytać poniedziałek