Rozczarowanie to ja
Jakby Ron Weasley znowu połamał różdżkę
Tu się uśmiechnę, tam puszczę oczko
Mimo tego, że dawno dostałem nauczkę
Ale mam Internet, mój mały Eden
Który od szczyla jest mi drugim domem
Bo wielka dziwota, że wygrać gierkę w LoL'a wolę
Niż znowu zostać znów opluty w szkole (tak to jest)
Puszka Pandory to o ja, bo jak się otworzę
To klękajcie narody
Szkoda, że za popełnianie tych samych błędów w kółko
Nie dają kurwa nagrody (wielka szkoda)
Dajcie podium mi, dajcie mi kurwa nagrody
Dajta na tej, dajcie Oscara mi, aktor pierwszo-planowy...
Męczący, jak set sed
Żenujący, jak flex, flex
Mimo tego, że sam to robię
Czasem mimo, że nie mam omamów jak Eliot
Głosy w bani, jednak są ziomalе
Peon, kilof, palce i do kopalni, bo praca, praca
Biba w swoim czasie, tеra arrivederci, Roma, bo na fonie - kasa, kasa
Stop, bo słyszę wołanie
Wioska liścia potrzebuje Hokage
Dawid, prekursor, trendsetter, inicjator
Bo nikt nie był Naruto w rapie (skrr, skrr)
Szkoda gadać, tak wysoko latam, że trzeba spadać
A na dole nie ma trampoliny
Ja nie mam już siły, a nie że leniwy, wy kurwy
Ratowałem sąsiada, po zawale
Kiedy jego dzieci nasiedziały się tam na dołkach
Widziałem lekarza, co zamiast na pomoc zapieprzać
Powiedział mi, "Spokojna głowa"
Dwadzieścia lat byłem sługusem na ludzi mi bliski salonach
Ale egoista here, bo raz powiedziałem
"Pardon, mam fajrant, bani mej odbudowa"
Biorę urlop od świata i waśni
Tydzień gram w Hadesa, wstaje o trzynastej
"Przynajmniej mały trening trzaśnij" (nie)
Na ofiarę daje życie prywatne
Póki dycham, to powtarzam, jak mantrę
Czas na harówę, spocznę w grobie
Chociaż w lustro coraz rzadziej patrzę
Wierzę, że to gówno kiedyś będzie diamentowe
Męczący, jak set sed
Żenujący, jak flex, flex
Mimo tego, że sam to robię
Czasem mimo, że nie mam omamów jak Eliot
Głosy w bani, jednak są ziomalе
Peon, kilof, palce i do kopalni, bo praca, praca
Biba w swoim czasie, tеra arrivederci, Roma, bo na fonie - kasa, kasa
Поcмотреть все песни артиста