Kishore Kumar Hits

Dawider - Epitafium lyrics

Artist: Dawider

album: Pora na przygodę


Co by było gdybym z dnia na dzień tak zniknął ze świata?
Czy ktoś by poczuł różnicę, może nawet zapłakał?
A może piszę takie teksty, żeby ktoś dał mi znaka?
Łechtającego powiedział, "O hej, mam tak samo"
Kiedy siedzę w domu sam pragnę ludzi oddechów
Kiedy w końcu je czuję, chcę tylko uciec po cichu
Powoli tygodnie zlewają się w jedno
Po pracy bat, komp, łóżko, wszystko okraszone pętlą
Pani psycholog dała misję, zasnąć bez blanta
Opada kurz i buch, ej, skończona warta
Tydzień za tygodniem robię rollin', roll
Chwilowo wolny czas, proszę dzwoń i dzwoń
To moje sny, nie takie ładne
To moje myśli, nie takie ładne
To moje koszmary, nie takie ładne
Tu chłopak z telewizji, nie taki ładny
To moje sny, nie takie ładne
To moje myśli, nie takie ładne
To moje koszmary, nie takie ładne
Tu chłopak z telewizji, nie taki ładny
Twoje ręczniki leżą u mnie łazience
Miałaś je zabrać dawno, powiedziałaś, że nie chcesz
Twoje ręczniki ciągle leżą u mnie w łazience
Miałem Ci o nich przypomnieć, ale wiem, że nie chcesz
Przy tobie nagrałem pierwszą demówkę na ten album
I żałuję, że nie miałem dla nas więcej czasu
Mimo, że wspólne chwile bynajmniej nie szły na próżno
Szkoda, że w sobie zmiany wprowadziłem tak późno
Nie rzucam tu metafor, brakuje mi Ciebie
We wszystkim co powiedziałem intencje były szczere
To moje sny, nie takie ładne
To moje myśli, nie takie ładne
To moje koszmary, nie takie ładne
Tu chłopak z telewizji, nie taki ładny
To moje sny, nie takie ładne
To moje myśli, nie takie ładne
To moje koszmary, nie takie ładne
Tu chłopak z telewizji, nie taki ładny
To nasze sny były takie piękne
To nasze myśli były takie piękne
To nasze koszmary były takie piękne
Powinnaś to zrozumieć, chociaż dla innych to brednie

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists