Kishore Kumar Hits

Muniek Staszczyk - Zakurzone tynki w Petersburgu lyrics

Artist: Muniek Staszczyk

album: Syn Miasta


Szeregowiec do kaprala prostym tekstem jedzie
Na tym froncie można grabić, bzykać, można chlać
Lubię to, nie powiem, gdy me ego nasycone
Przecież chrześcijaństwo nie jest modne
Dobrze to rozumiem, ja zajawkę ludzką znam
Stary kapral, wierz mi, widział wiele, tańczył wszędzie
Często bywam wierny jak Piłata pies
Teraz jednak potrzebuję werwy
Lecz najgorszy jest generał, on nie zrozumie nas
Ciągle bredzi o zbawieniu duszy
Chyba musi w nim jakiś cel nadrzędny tkwić
Więc zróbmy swoje i na niby skulmy uszy
To jest spoko patent, ja ten numer dobrze znam
Zjadam go jak herbatniki z cukrem
Oj kapralu, bracie, synu, niegodziwy jak ja
Powierniku, będziesz mi kumotrem
Rękopisy nie płoną, stara wojna trwa
I trwać będzie jak prawdy na podwórku
Ciało, dusza i intelekt w ringu się boksują
A kurz spada na tynki w Petersburgu
Wszystkie słowa generała o szlachetnej armii
O odpowiedzialności, powołaniu
Są tak obciachowe jak laleczka Barbie
I do tego ten sen o zmartwychwstaniu
Długo prawił kapral, szeregowiec słuchał go
A bukłaki z winem pustoszały
Dajcie mi kobiety, niewolnice dajcie tu
Lecz co się teraz stanie z generałem?
A generał smutny, smutny kładzie się do snu
Bardzo ciężka noc po bardzo ciężkim dniu
Jego (?) bramy raju
Nikt nie jest prorokiem w swoim kraju
Choć skarbiec prawie pusty i armia dogorywa
Ostatni ogier skonał i padła biała klacz
Chłopcy wciąż balują choć ich żywot piekło wzywa
A generał w swej jasności trwa
Rękopisy nie płoną i stara wojna trwa
I trwać będzie jak prawdy na podwórku
Ciało, dusza i intelekt w ringu się boksują
A kurz spada na tynki w Petersburgu
Ciało, dusza i intelekt, stara wojna trwa
I trwać będzie jak prawdy na podwórku
Lubię twoją twarz, gdy twoje oczy się śmieją
Jak zakurzone tynki w Petersburgu
O tak
O tak, tak
O tak
O tak
O tak
O tak

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists