To się stało dziś Zapomniałem o Tobie Pierwszy raz od tylu długich dni Późno wstałem i Myśli miałem spokojne Wszystko co mówiłaś dzisiaj nic Już nic Już nic To naprawdę nic nie znaczy Nic To nic To nic ♪ Wtedy zrozumiałem, że Mogę być kim tylko chcę Mogę zapominać się I odlecieć Mogę nagle zamknąć drzwi Zniknąć gdzieś na kilka dni Bo od dzisiaj dla mnie Ty Nie istniejesz Rzeczy dzieją się wolniej Kiedy za plecami tylko cień Masz na imię nikt Ja oddycham swobodniej Role zamieniły się i Ty To Ty To Ty Musisz sobie wytłumaczyć Ty To Ty To Ty ♪ Wtedy zrozumiałem, że Mogę być kim tylko chcę Mogę zapominać się I odlecieć Mogę nagle zamknąć drzwi Zniknąć gdzieś na kilka dni Bo od dzisiaj dla mnie Ty Nie istniejesz Wtedy zrozumiałem, że Mogę być kim tylko chcę Mogę zapominać się I odlecieć ♪ Wtedy zrozumiałem, że Mogę być kim tylko chcę Mogę zapominać się I odlecieć Mogę nagle zamknąć drzwi Zniknąć gdzieś na kilka dni Bo od dzisiaj dla mnie Ty Nie istniejesz