Zawsze kiedy myślę o nas za dnia Patrzę na słońce i czekam aż odsłoni noc taką jak tamta Nie ukrywam, że gdy zniknęła zniknęłam z nią A wcale nie chciałam Zapadłam w zły sen nie mogę zbudzić się Tym bardziej gdy pomyślę, że Nadal nie wiesz jak bardzo chciałabym zobaczyć Cię Spojrzeć w oczy i dowiedzieć się Czy ciągle potrzebujesz mnie, tak jak ja Ciebie Nie, nie będę zmuszać Cię Jeśli chcesz zawsze wysłucham wiesz Coraz częściej wątpię w to Że kiedyś nam ułoży się Zabija mnie cisza smakująca trochę dzisiaj tak jak łza Wpatruje się w przestrzeń, której piękno dostrzegam tylko ja I nie dziwi mnie, że przychodzą tylko myśli złe Sama je zapraszam A może już ostatni raz powiem, że jestem nic niewarta Nadal nie wiesz jak bardzo chciałabym zobaczyć Cię Spojrzeć w oczy i dowiedzieć się Czy ciągle potrzebujesz mnie, tak jak ja Ciebie Nie, nie będę zmuszać Cię Jeśli chcesz zawsze wysłucham wiesz Coraz częściej wątpię w to Że kiedyś nam ułoży się