(Yeah, świat jest poje*any) Jak mam żyć w śpiewie kiedy już nie daje rady Ona ciągle patrzy na mnie ale widzi moje wady (ha ha) Jak mam żyć tutaj kiedy nic się nie układa Kiedy gra muzyka ale mi gitara spada struna się zrywa Ona mnie wyzywa ona jest jak pokrzywa Boli na początku potem czuje się normalnie Da się przyzwyczaić wszystko naturalnie Ona tu nie widzi mnie, ona traktuje jak powietrze Czasem zwróci na mnie uwagę Może wie wie nie wiem co ja zrobiłem (Haha) Biegnę tak ciągle ze nie mogę przestać Ona mnie widzi, widzi ze to klęska W końcu upadnę no i stanie się to wszystko Bedzie na śmierć no i będzie widowisko (Yeah) Ciągle biegnę tutaj sobie Ja nie widzę już tych ludzi robię to co mogę Ile mogę potem mogę tyle mogę no to wszystko zrobię (yeah) (Yeah Fran2k) Tutaj nie da się żyć na poważnie Całe życie to prank lvl master (whoaa) Wszędzie jest depresja Wszędzie jest depresja (Ale ja) Nazywam się Milijon bo za miliony kocham i cierpię katusze Moja wytrzymałość jak papierowa torba woda mi pęka jak bomba Tyle błędów tyle straconych pieniędzy Sobel powiedz jak mam przestać pieprzyc (hej) W życiu to ja sobie chyba nie radze o nie nie W życiu sobie nie radze jebać to życie robię tatuaże (Yeah) Taka piękna taka dziwna chyba to w niej lubię będzie inna Kiedyś będzie inna nieee wole taka wole wole taka Ale ona mnie nie lubi jak to? (hej)