Zamieniam się w swój cień I czekam na cisze Czekam na ciszę Nie mogę się pozbyć jej Potrzebny mi twój głos Nie mogę go słyszeć Nie mogę usłyszeć Znów dłuży się każda noc Oczy pokrył śnieg i czuję jak Lód przenika mnie Już nie chcę tak być zimna Niebieska, inna Mimowolnie tracę wiarę w nas Powietrze pachnie pustką, sił mi brak Bezsenność, upadek, codzienność Ponad wszystko chcemy zachować Ostatni obraz w naszych głowach Ponad wszystko chcemy spróbować Żyć po swojemu, nie zwariować Szukam swoich miejsc Już ich nie pamiętam Nic nie pamiętam Przypadkiem zgubiłam się Nie udaję, że jestem Ciebie pewna Nie jestem pewna Za długo przeżyłam, sam wiesz Nie poruszam się i czuję jak Noc zabija mnie, gdy jesteś tam Niepewność, obawa, ciemność Ponad wszystko chcemy zachować Ostatni obraz w naszych głowach Ponad wszystko chcemy spróbować Żyć po swojemu, nie zwariować Ponad wszystko chcemy zachować Ostatni obraz w naszych głowach Ponad wszystko chcemy spróbować Żyć po swojemu, nie zwariować