Kishore Kumar Hits

Zuza Jabłońska - Tarapaty lyrics

Artist: Zuza Jabłońska

album: Psycho


Wtem, upadło coś na ziemię i
Rozbiło się na drobny mak
Zrobiło mi się słabo, aż prawie słów mi brak
A jeżeli się zapytasz, to
Naprawdę tak wygląda zjazd na dno
Prawdziwe tarapaty, po prostu czyste zło
Znów trzeba w górę iść powoli
Co dzień krok po kroku wzwyż się piąć
Jaki ta klęska ma sens?
Zaboli raz, zaboli dwa, lecz nauczę się!
Jedno co zrobić mogę
Nie tylko mogę, ale chcę
To wybrać lepszą drogę
Zaboli raz, zaboli dwa, lecz nauczę się!
Wtem, upadło coś na ziemię i
Rozbiło się na drobny mak
Zrobiło mi się słabo, aż prawie słów mi brak
A jeżeli się zapytasz, to
Naprawdę tak wygląda zjazd na dno
Prawdziwe tarapaty, po prostu czyste zło
Znów trzeba w górę iść powoli
Co dzień krok po kroku wzwyż się piąć
Jaki ta klęska ma sens?
Zaboli raz, zaboli dwa, lecz nauczę się!
Jedno co zrobić mogę
Nie tylko mogę, ale chcę
To wybrać lepszą drogę
Zaboli raz, zaboli dwa, lecz nauczę się!
Znów trzeba w górę iść powoli
Co dzień krok po kroku wzwyż się piąć
Jaki ta klęska ma sens?
Zaboli raz, zaboli dwa, lecz nauczę się!
Jedno co zrobić mogę
Nie tylko mogę, ale chcę
To wybrać lepszą drogę
Zaboli raz, zaboli dwa, lecz nauczę się!

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists