Każdy zna najstarszą grę Czasem życie piękne jest Czasem wszystko idzie źle Wtedy znów kolejny test Każdy kiedyś już tu był Myśli też miał takie samo Życie rozsypane w pył Ktoś zatrzasnął bramę W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić To najstarsza życia gra Nawet ból oczyszcza nas To, co złe - swój koniec ma Wszystkie rany goi czas Możesz wiatr być ty sam A kojącą bryzą ona Uwierz w to, że radę dasz Wszystkie trudy pokonasz W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić Dla mnie zawsze byłaś nim Zawsze byłaś tylko ty Wszystkie noce, wszystkie dni Wietrze dmij, wietrze dmij W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić W mokrym płaszczu stoję Na życia bocznym peronie Czekam tu na wiatr By porwał mnie Szczęście pomógł dogonić