Hej, Ty wiesz Jak silna jest twa władza Dyskretny śmiech Do szału doprowadza mnie Pewność mam Że dziś mi nie uciekniesz Józek, nie daruję Ci tej nocy! Hej, Ty Rozgrzewasz moje ciało Dobrze wiesz Co tu sie będzie działo Zamknęte drzwi A klucz leży za oknem Józek, nie daruję Ci tej nocy! Pojawiasz się i znikasz I znikasz, i znikasz Mam na twym punkcie bzika Mam bzika, mam bzika Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć Hej, Ty! Ty będziesz dla mnie pierwszym Szukaj więc W pamięci słodkich wierszy Śmieszny fakt Dziś wpadłeś w moje sidła Józek, nie daruję Ci tej nocy! Pojawiasz się i znikasz I znikasz i znikasz Mam na twym punkcie bzika Mam bzika, mam bzika Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć ♪ Pojawiasz się i znikasz I znikasz i znikasz Mam na twym punkcie bzika Mam bzika, mam bzika Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć Hej, Ty wiesz Jak silna jest twa władza Dyskretny śmiech Do szału doprowadza mnie Pewność mam Że dziś mi nie uciekniesz Józek, nie daruję Ci tej nocy! Pojawiasz się i znikasz I znikasz i znikasz Mam na twym punkcie bzika Mam bzika, mam bzika Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć Daj się sobą nacieszyć Nacieszyć, nacieszyć I siedem razy zgrzeszyć I zgrzeszyć i zgrzeszyć