Idzie noc, chciałbym uwierzyć, że naprawdę jesteś Spadłaś tak, jak tęcza z deszczem Jak wielkiej burzy plusk Najwyższy czas, kawałek serca komuś podarować Pod jednym dachem czas się schować Chyba najwyższy czas Choć niebo za rogiem jest Tak z Tobą chcę budzić się I wiedz to było Nam pisane Czy tego chcesz czy nie? Więc spotkaj mnie, stań bez namysłu I rusz w moją stronę Jednego chcę, daj się przekonać Że dobrze siebie mieć Choć niebo za rogiem jest Tak z Tobą chcę budzić się I wiedz to było Nam pisane Czy tego chcesz czy nie? Głowa pęka od kłopotów I lustro też nie kocha mnie Więc wreszcie bądź, jak ciepły sen W telewizji czas bełkotu W kieszeni się otwiera nóż Ja wierzę wciąż, że jesteś tuż Więc spotkaj mnie Choć niebo za rogiem jest Tak z Tobą chcę budzić się I wiedz to było Nam pisane Czy tego chcesz czy nie? Więc spotkaj mnie