Nasz drewniany dom Trzaska od wiatru jak Łamane kości Czy ten dom pęka od miłości Według Ciebie? ♪ Po wertepach Kręgosłupa Twe Dłonie kroczą Przelewasz się przez palce Jak to wino A płomień świecy Ogarek świecy Raz za razem Oświetla to Czego widzieć nie chcemy Czego widzieć nie chcemy Czego widzieć nie chcemy ♪ Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy ♪ Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy ♪ Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy Ale jakby spojrzeć z boku... Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy Wszystko jakby marne, plastik... ♪ Pijemy I schylamy się Do kielichów, by Wyłowić resztki miłości Emocjonalny kompost A płomień świecy Ogarek świecy Raz za razem Oświetla to Czego widzieć nie chcemy Czego widzieć nie chcemy Czego widzieć nie chcemy ♪ Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy ♪ Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy ♪ Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy Ale jakby spojrzeć z boku... Tu mieszkanie, tu ściana, tu mieszkamy Wszystko jakby marne, plastik...