Chciałem słowem wzniecić ogień Jednym słowem gasić burzę Chciałem coś znaczyć Zostać na dłużej Kim jestem by o tym marzyć? Nic nie chce ode mnie świat Kim jestem by marzyć aż tak? Nikt nie musi mnie znać Wtedy pojawiłaś się Poprosiłaś o więcej O najwięcej, więc... Chodź ze mną przez ogień i... Przez nieznane wody idź Zaryzykuj wszystko I nie będzie łatwo, wiem Nikt jeszcze nie wygrał też Za to poczujesz bliskość Chodź ze mną przez ogień i... Przez nieznane wody idź Choć możesz ominąć to Ale nie warto, naprawdę nie warto Miłość wyjaśni wszystko I wytłumaczy, hey Miłość wyjaśni I wytłumaczy Chciałem słowem kruszyć mur Jednym słowem zmienić świat Chciałem, chciałem coś znaczyć By było inaczej Kim jestem by o tym marzyć? Nic nie chce ode mnie świat Kim jestem by marzyć aż tak? Nikt nie musi mnie znać I wtedy pojawiłaś się Poprosiłaś o więcej O najwięcej, więc... Chodź ze mną przez ogień i... Przez nieznane wody idź Zaryzykuj wszystko I nie będzie łatwo, wiem Nikt jeszcze nie wygrał też Za to poczujesz bliskość Chodź ze mną przez ogień i... Przez nieznane wody idź Choć możesz ominąć to Ale nie warto, naprawdę nie warto Miłość wyjaśni wszystko Więc kochaj, kochaj Mimo ból, mimo strat Kochaj, kochaj Aż tak, aż tak Bo miłość wyjaśni i wytłumaczy I nagle świat nabierze znaczeń Miłość wyjaśni i wytłumaczy I nagle świat nabierze znaczeń Chodź ze mną przez ogień Chodź ze mną przez ogień Chodź ze mną...