Przyciąganie, odpychanie Milion myśli i nigdy zimna krew Między nami nic na stałe W nocy kłótnie, wyznania w dzień Coraz bliżej, coraz dalej Nie wiedziałem czy jesteś jeszcze tu Tyle godzin nieprzespanych Rozpędzony chronicznie puls Jak woda i ogień Kolizja dusz, morderczy bieg Bierz wszystko, nieważne Bo dzisiaj wiem Ja tu zostaję To nie dla mnie Odpłynęła łódź Nie powiem więcej "wróć" Już za późno Już nie tym razem Przedarty bilet, to nic Ja tu zostaję ♪ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł Dwuznaczności, niepowstrzymany cyrk Od początku przeczuwałem To się skończy jak czarny film Bierz wszystko, nieważne Bo dzisiaj wiem Ja tu zostaję To nie dla mnie Odpłynęła łódź Nie powiem więcej "wróć" Już za późno Już nie tym razem Przedarty bilet, to nic Ja tu zostaję Tak zwyczajnie Jeśli chcesz to płacz Nie wierzę Ci i tak Już za późno Już nie tym razem Przedarty bilet, to nic Ja tu zostaję ♪ Ja zostaję To nie dla mnie Odpłynęła łódź Nie powiem więcej "wróć" Już za późno Już nie tym razem Przedarty bilet, to nic Ja tu zostaję Tak zwyczajnie Jeśli chcesz to płacz Nie wierzę Ci i tak Już za późno Już nie tym razem Przedarty bilet, to nic Ja tu zostaję ♪ Ja tu zostaję