Mocno spragnieni, żądni tak Czułych streszczeń ludzie Tylu ich wokół nigdy nie Nie zostają dłużej W małych proporcjach szczerość swą Zwiastują światu Nie chcą się zbliżyć poznać tych Myślących inaczej Nie bądź taka Nie bądź taki Nie tak Cię wychowali Nie bądź taka Nie bądź taki Nie możesz wszystkim radzić Po co się wtrącasz, wpychasz w nieswoje sprawy Zszywasz ich Czy ktoś podziękuje Ci? ♪ Znów niewidzialni, mętni tak Współczuć wyłudzacze Naiwność zeżrą twoją i W zamian nic poza tym Każde skinienie wiercisz się Brylujesz w opałach Szyfrujesz zachowania i Odpadasz w przedbiegach Nie bądź taka Nie bądź taki Nie tak Cię wychowali Nie bądź taka Nie bądź taki Nie możesz wszystkim radzić Po co się wtrącasz, wpychasz w nieswoje sprawy Zszywasz ich Czy ktoś podziękuje Ci? ♪ Nie bądź taka Nie bądź taki Nie tak Cię wychowali Nie bądź taka Nie bądź taki Nie możesz wszystkim radzić Po co się wtrącasz, wpychasz w nieswoje sprawy Zszywasz ich Czy ktoś podziękuje Ci?