Kishore Kumar Hits

sedguy - Kimkolwiek chcę lyrics

Artist: sedguy

album: Kimkolwiek chcę


Kartki z kalendarza pędzą w dół
Na łeb na szyję, no cóż
Chyba nie będę już
Kimkolwiek chcę
Kimkolwiek chcę
Mówią bierz, co dają
Dłoń całuj też
Choć raczej nie ma w niej róż
Wszystko bierz zanim znów
Zmieni się w pięść
Zmieni się w pięść
Musiałem przegapić skręt
(Kimkolwiek chcę)
Skręt we właściwą drogę
Chcę zawrócić, ale nie da się
(Kimkolwiek chcę)
No bo nie ma gdzie
W żółtej koszulce gdzieś
(Kimkolwiek chcę)
Po zwycięstwo jedziesz sobie
A ja w peletonie wlokę się
(Kimkolwiek chcę)
Nie wiadomo gdzie
Musiałem przegapić skręt
Odtąd wciąż w tę samą stronę
Jadę nim paliwo skończy się
Zanim skończy się
Żółta koszulka gdzieś
Kurzy się w twojej gablocie
A ja nadal nie wiem czego chcę
Czego od życia chcę
Kartki z kalendarza pędzą w dół
Na łeb na szyję, no cóż
Chyba nie będę już
Kimkolwiek chcę
Kimkolwiek chcę

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists