Mam pusty łeb (pusty łeb) Nie mam ochoty i Nie będę miał, żeby (Żeby, żeby, żeby co?) Polubić się (nie ma mowy) Za dużo razy sam se podłożyłem nogę (Gdy już chciałem biec) Mam pusty łeb (pusty łeb) Nie mam ochoty i Nie będę miał, żeby (Żeby, żeby, żeby co?) Polubić się (nie ma mowy) Za dużo razy sam se podłożyłem nogę (Gdy już chciałem biec) Gdy musiałem biec Żeby robić cash Chciałem pomóc mojej mamie Ciągle łapał stres Mimo że nie z jej komendy I tak nigdy nie podałem się Bo spełniałem sen Bo wiedziałem, że (oh) Mogę całe życie stracić Wiem już co to znaczy Musiałem zapłacić Za dużo chciałem wzbogacić się Nie chodzić do tej pracy Wiem, że (ej) To wymaga trosk Demony za oknem pukają mi w szybę Chyba powinien wyjść do ludzi Potrzebuję siły Żyję dziś najlepszym życiem Dalej nie czuję, że żyje Bardziej, że odgrywam rolę Wy to oglądacie w kinie Mam pusty łeb (pusty łeb) Nie mam ochoty i Nie będę miał, żeby (Żeby, żeby, żeby co?) Polubić się (nie ma mowy) Za dużo razy sam se podłożyłem nogę (Gdy już chciałem biec) Mam pusty łeb (pusty łeb) Nie mam ochoty i Nie będę miał, żeby (Żeby, żeby, żeby co?) Polubić się (nie ma mowy) Za dużo razy sam se podłożyłem nogę (Gdy już chciałem biec)