Kishore Kumar Hits

Fonciak - Altf4 lyrics

Artist: Fonciak

album: Altf4


Dlaczego nie mogę zasnąć przy tym?
Dlaczego najlepsze teksty piszę pod walone bity
Dlaczego większość branży daje mi żulem?
I dlaczego się nie budzę, kiedy walą w klawiaturę? (wow)
To serio komuś imponuje? No to ja wam kurwa gratuluje
Przechodzę przez to jakbym zewsząd miał spoilery
Dlatego tak często mam ochotę wcisnąć Alt F4?
Wracając, dlaczego nie mogę zasnąć przy tym
Aby jutro być zaspany jak skurwysyn
Zamiast wyczekiwać ciszy, potęguje dźwięki ulicy na starej kliszy
Mam parę fajnych shotów, tak po prostu parę dobrych shotów
Moje kino, nie że jakiś sex on the beach, sex on the floor
Czy sex gdziekolwiek i maraschino
Co mogę dodać? Regularnie wraca moda
Chyba już zapominamy, że na prawdę było lepiej wczoraj
Naładuj mi alkainy,
Skurwysyny z Al-Ka'idy chcą się dobrać do rodziny, to nie tu
Trochę inny folklor, inny brud, siedzi nam za paznokciami cud
Preferuję to niż zapach bzu, świeżość lnu, no i cóż
Kiedy dookoła roi się od much
Dlaczego nie mogę zasnąć przy tym?
Dlaczego najlepsze teksty piszę pod walone bity
Dlaczego większość branży daje mi żulem?
I dlaczego się nie budzę, kiedy walą w klawiaturę? (wow)
To serio komuś imponuje? No to ja wam kurwa gratuluje
Przechodzę przez to jakbym zewsząd miał spoilery
Dlatego tak często mam ochotę wcisnąć Alt F4?
Dlaczego nie mogę zasnąć przy tym?
Dlaczego najlepsze teksty piszę pod walone bity
Dlaczego większość branży daje mi żulem?
I dlaczego się nie budzę, kiedy walą w klawiaturę? (wow)
To serio komuś imponuje? No to ja wam kurwa gratuluje
Przechodzę przez to jakbym zewsząd miał spoilery
Dlatego tak często mam ochotę wcisnąć Alt F4?
Mniej refleksji gdy więcej pracy
Kiedy tyram, idę na dwa etaty
Trzysta godzin w miesiąc, by mieć niezależność
Więc mi weź nie pierdol, czym jest profesjonalizm
Alt F4, kolejny krok, Alt F4
Czy to znowu rok, kiedy życzysz mi kariery?
Nienawidzę ich huku petard, nieba w fajerwerkach
A najbardziej nienawidzę tego, że muszę czekać
Smaku szampana Igristoje, kiedy rana dzieli nas dwoje
Chcę obudzić się jutro z kacem, myśleć pozytywnie przez moment
Przez jeden długi moment
Dobieram selektywnie ludzi bez współprac na sezon
Zwiedziłem wesela przyjaciół, moje też odwiedzą
Czas nas liczył, ujawnia maski
Nie uwierzysz bracie ilu jeszcze nosi plastik
Jeden gość tu nagrał tekst, wieszał on na mnie psy
Dobrze, że wyszło to przed bo teraz byłoby mi wstyd
Mógłbym z nim mocno pojechać, wystarczyło by dać w pysk
Rzucając słowa na wiatr, musisz się liczyć z tym
Dlaczego nie mogę zasnąć przy tym?
Dlaczego najlepsze teksty piszę pod walone bity
Dlaczego większość branży daje mi żulem?
I dlaczego się nie budzę, kiedy walą w klawiaturę? (wow)
To serio komuś imponuje? No to ja wam kurwa gratuluje
Przechodzę przez to jakbym zewsząd miał spoilery
Dlatego tak często mam ochotę wcisnąć Alt F4?
Dlaczego nie mogę zasnąć przy tym?
Dlaczego najlepsze teksty piszę pod walone bity
Dlaczego większość branży daje mi żulem?
I dlaczego się nie budzę, kiedy walą w klawiaturę? (wow)
To serio komuś imponuje? No to ja wam kurwa gratuluje
Przechodzę przez to jakbym zewsząd miał spoilery
Dlatego tak często mam ochotę wcisnąć Alt F4?

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists