Pamiętasz jak latem 2002 Ty i ja i coś jakby nasz pierwszy raz Pośród fal, mieniących się milionem barw Gdzie tamten czas i co poszło nie tak Nagle patrzysz tak jakbyś chciał mnie zabić Film odtwarzasz pod powieką sam Spadam głową w dół żebyś mógł zobaczyć Jak osobno będzie teraz nam Po co ten look? Na moją twarz znów patrzysz tak, jak wróg Chyba wychodzę, Karty na stół Każdy Twój krok, każdy kolejny ruch Oznacza koniec Wychodzę znów, choć tak nie lubię pożegnań Za dużo słów o tym jak bardzo chcez mnie nie znać Namierzasz mnie, celujesz na wysokość ust Postaraj się gdy naciśniesz spust Patrzysz na mnie tak jakbyś mogła zabić Ale dzisiaj musi zginąć jedno z nas Nie ma opcji byśmy kiedykolwiek byli razem Kiedy gardzisz mną każdego dnia Po co ten look? Na moją twarz znów patrzysz tak, jak wróg Chyba wychodzę, Karty na stół Każdy Twój krok, każdy kolejny ruch Oznacza koniec Patrzysz jak Wróg Po co ten, po co ten Po co ten look? Na moją twarz znów patrzysz tak, jak wróg Chyba wychodzę, Karty na stół Każdy Twój krok, każdy kolejny ruch Oznacza koniec