Pytasz mnie o każdy, każdy krok Wlewasz mi ocean swoich trosk Przez sen pytasz mnie o każdy, każdy krok Proszę cię, znikaj To ty wyciągasz ze mnie kolor Niewidzialną swoją mową W ciasną przestrzeń wciskasz tylko czerń To ty wyciągasz ze mnie kolor Rezonując całą sobą Niewidzialną mową dławię się ♪ Żadnych granic, gdy zabierasz głos Drażnisz każdym słowem jak mało kto Spalasz i jedyne to co stałe jest Kontur mnie bez ciebie To ty wyciągasz ze mnie kolor Niewidzialną swoją mową W ciasną przestrzeń wciskasz tylko czerń To ty wyciągasz ze mnie kolor Rezonując całą sobą Niewidzialną mową dławię się