Widzę, że kochasz nieprzytomnie A moim wrogiem tylko ja I teraz głośno powiem Kolejny świt odkrywa wszystkie nasze sny Zabiera strach, uchodzi z nas i żal i wstyd Zastyga czas, na topografii naszych ciał Ta chwila co, mogłaby już wiecznie trwac Za tobą biec nie boję się Widzę, że kochasz nieprzytomnie A moim wrogiem tylko ja I teraz głośno powiem Że strach wielkie oczy ma Zgubiłam swój rozsądek Lecz może to ostatnia łza Chcę z tobą być i powiem Strach wielkie oczy ma O świcie tylko ty i ja Gdy jesteś tu, wierzę w moc najprostszych prawd Niech to co złe, tak dzień po dniu omija nas Mój cały świat, w twoich rękach zostać chce Nareszcie wiem, że upadamy by się wznieść Za tobą biec nie boję się Widzę, że kochasz nieprzytomnie A moim wrogiem tylko ja I teraz głośno powiem Że strach wielkie oczy ma Zgubiłam swój rozsądek Lecz może to ostatnia łza Chcę z tobą być i powiem Strach wielkie oczy ma Nie straćmy nas w szaleństwie dnia O świcie tylko ty i ja Uooo, uooo Tylko ty i ja Za tobą biec nie boję się Widzę, że kochasz nieprzytomnie A moim wrogiem tylko ja I teraz głośno powiem Że strach wielkie oczy ma Zgubiłam swój rozsądek Lecz może to ostatnia łza Chcę z tobą być i powiem Strach wielkie oczy ma Nie straćmy nas w szaleństwie dnia Strach wielkie oczy ma