Za dużo myślę, nie powiem ci nic Proszę, już nie mów nic do mnie Mam na sobie nowe spodnie Dziwko, wiesz, że jestem w formie Chociaż mam grube kieszenie I tak się nigdy nie zmienię Duchy mnie śledzą jak cienie (o, o) Muszę uważać na siebie Yeah, yeah Czasem się boję, że trafie pod ziemie Nikt mnie nie widział jak byłem w potrzebie A teraz te dziwki mnie widzą na scenie I dobrze wiem czemu ich trafia szlag Wbijam do sklepu, podrzucam to Nie pytaj czy podbiję, mam własny szlak Ciągle jestem w tym sam, nie potrzebuję nikogo Wiem jak to jest spaść, więc już nie wołam o pomoc Oni chcą być jak ja, ale na szczęście nie mogą Mam ich za sobą tak jak ogon Za dużo myślę, nie powiem ci nic Za dużo problemów tak jak Taylor Swift Nie szukam kolegów, mam zamknięte drzwi Nie szukaj problemów dziwko, musisz stąd iść Nie musze nic mówić i to jest mój rizz Te dziwki mnie chcą, ale ja nie chcę ich Nie chcę się patrzeć już w tył, ale to gówno ciągle mi się śni Za dużo myślę, nie powiem ci nic Proszę, już nie mów nic do mnie Mam na sobie nowe spodnie Dziwko, wiesz, że jestem w formie Chociaż mam grube kieszenie I tak się nigdy nie zmienię Duchy mnie śledzą jak cienie (o, o) Muszę uważać na siebie Muszę uważać na kroki Na nogach nowe New Rocki Głęboka woda, nie chcę się utopić Jestem głęboko, jestem ten toes down Jestem za wysoko, palę zaza pack Byłem już na dole i znam tego smak Nadal nie potrafię spać, bo czuję twój zapach Za dużo myślę, nie powiem ci nic Proszę, już nie mów nic do mnie Mam na sobie nowe spodnie Dziwko, wiesz, że jestem w formie Chociaż mam grube kieszenie I tak się nigdy nie zmienię Duchy mnie śledzą jak cienie (o, o) Muszę uważać na siebie