Zagryzam wargi żeby nic nie mówić już Kwestia pieniędzy Kwestia nowych mód Tracimy czas na setki bzdur Dwie pary oczu, para nóg Para płynie z ust Parada rąk mnie rozrywa I ciągnie w dół Przeczuwam że się kończy świat Jestem najskromniejszy - bo najwięcej wiem Nie piszę wierszy - bo nie chcę ośmieszać się Nie myślę, a jeżeli myślę że Lubię błyszczeć Lubię podobać się Mówię za dużo mówię Źle mówię cały czas Próbuje przestać Przyszła zima Przestawiamy czas Tańczę aż z nosa poszła krew Chcę Cię dotykać, chcę mieć z Tobą wspólny punkt Chce nie oddychać Z przyjemnością pomylić ból W rękach umierasz mi co noc Jestem najskromniejszy - bo najwięcej wiem Nie piszę wierszy - bo nie chcę ośmieszać się Nie myślę, a jeżeli myślę że Lubię błyszczeć Lubię podobać się Jestem najskromniejszy - bo najwięcej wiem Nie piszę wierszy - bo nie chcę ośmieszać się Nie myślę, a jeżeli myślę że Lubię błyszczeć Lubię podobać się