Dzień jak co dzień wita Cię. Smak poranka już otwiera chęć. Plan działania dobrze znasz. Robisz wszystko tak samo od lat. Nie chcesz zmienić nic, nie wiesz jak. Myślisz 'tak musi być'. Nie próbujesz zmienić nic. Brak motywów, brak CI sił. Brak oddechu by dalej iść. Nie trać chwil, zacznij żyć. Nie zdziw się. Znudzi Cię Przyjdzie nawet i we śnie MONOKOLOR połknie Cię Nie da szans na szczęście A ty sam zamkniesz drzwi, Nie otworzy ich już nikt To twój świat chore sny, Będziesz sam siedział w nim Pomyśl więc jak chcesz żyć Nie zdziw się. Znudzi Cię Przyjdzie nawet i we śnie MONOKOLOR połknie Cię Nie da szans na szczęście A ty sam zamkniesz drzwi, Nie otworzy ich już nikt To twój świat chore sny, Będziesz sam siedział w nim Pomyśl więc jak chcesz żyć