Bujam się bujam się rozdarta sosna Bujam się sosna Lato jesień zima wiosna Czasem koronę zadzieram ku niebu I w trwodze przyklękam na jednym korzeniu. Bujam się bujam się rozdarta sosna Bujam się sosna Lato jesień zima wiosna Czasem koronę zadzieram ku niebu I w trwodze przyklękam na jednym korzeniu. Jest nas sosen w lesie Jest wiele Jeśli umiem to się z nimi rozdarciem dzielę Bywają sosny, co się wiatrom nie skłonią, Ale mój pień wiotki wiatr zwykł kłaść go dłonią Idzie wiatr, idzie... Bujam się bujam się rozdarta sosna Bujam się sosna Lato jesień zima wiosna Czasem koronę zadzieram ku niebu I w trwodze przyklękam na jednym korzeniu. Bujam się bujam się rozdarta sosna Bujam się sosna Lato jesień zima wiosna... Wiatr pięść podniesie, zadrży w pniu mym serducho Posoka po korze wąską ścieknie strugą Idzie wiatr a z nim ułożyć się nie idzie Idzie wiatr, idzie... Liść na liściu nie zostanie po całym tym szajsie Wiatr pochowa mnie tak, że mnie nikt nigdy nie znajdzie Była jedna sosna wiecznie rozdarta na połowę Wiatr zwalił jej pień i wyrżnął lowe krowe Zawyje zawierucha świat obróci w perzynę Kto tam będzie pamiętał mnie i moją sośninę Bić będą gromy świat wprost trafi szlag Kto tam będzie pamiętał mnie albo mój brak. Bywają sosny co o wiatr nie dbają. Me konary podmuchom się poddają. Bywają sosny ichni duch bitniejszy Ale ten wiatr jest jakiś nietutejszy Idzie wiatr, idzie... Bujam się bujam się rozdarta sosna Bujam się sosna Lato jesień zima wiosna Czasem koronę zadzieram ku niebu I w trwodze przyklękam na jednym korzeniu. Bujam się bujam się rozdarta sosna Bujam się sosna Lato jesień zima wiosna...