Tobie dałam sny Oddałam ci marzenia Wychodzisz zanim świt Zatrzyma to wspomnienie I wiem, że ona też Na ciebie wiernie czeka Ubrana tylko w noc I dzieci dawno śpią Nie odchodź, choćby żal Rozrywał twoje serce (serce) Lub zamroź, zamroź mnie Bym nic nie czuła więcej Czy klątwą moją jest To, co do ciebie czuję? I nie wiem, nie wiem jak mam bronić je Przed tym, co trawi duszę I znowu krzyczeć chcę Lecz głos mój, głos mój niemy Zostaje tylko mi Tych kilka z tobą chwil Nie odchodź, choćby żal Rozrywał twoje serce (serce) Lub zamroź, zamroź mnie Bym nic nie czuła więcej Nie odchodź, choćbyś miał Zostawić tylko smutek (smutek) Tak lepiej chyba jest Niż w sercu więzić cię ♪ A jeśli odejść chcesz To zostaw tylko smutek Tak lepiej chyba jest Niż w sercu więzić cię