Długośmy na ten dzień czekali Z nadzieją niecierpliwą w duszy Kiedy bez słów Towarzysz Stalin Na mapie fajką strzałki ruszy Krzyk jeden pomknął wzdłuż granicy I zanim zmilkł zagrzmiały działa To w bój z szybkością nawałnicy Armia Czerwona wyruszała A cóż to za historia nowa? Zdumiona spyta Europa Jak to? To chłopcy Mołotowa I sojusznicy Ribentroppa Jak to? To chłopcy Mołotowa I sojusznicy Ribentroppa Zwycięstw się szlak ich serią znaczy Sztandar wolności okrył chwałą Głowami polskich posiadaczy Brukują Ukrainę całą Pada Podole, w hołdach Wołyń Lud pieśnią wita ustrój nowy Płoną majątki i kościoły I Chrystus z kulą w tyle głowy Nad polem bitwy dłonie wzniosą We wspólną pięść co dech zapiera Nieprzeliczone dzieci Soso Niezwyciężony miot Hitlera Nieprzeliczone dzieci Soso Niezwyciężony miot Hitlera Już starty z map wersalski bękart Już wolny Żyd i Białorusin Już nigdy więcej polska ręka Ich do niczego nie przymusi Nową im wolność głosi "Prawda" Świat cały wieść obiega w lot Że jeden odtąd łączy sztandar Gwiazdę, sierp, hakenkreuz i młot Tych dni historia nie zapomni Gdy stary ląd w zdumieniu zastygł I święcić będą nam potomni Po pierwszym września - siedemnasty I święcić będą nam potomni Po pierwszym - siedemnasty