Rozpalamy święty stos Pochodnia w każdą dłoń Ogień pali trawi ciemną noc Rozpalam święty stos Płoną cerkwie innych wiar Kościoły zbory pal Kto nie z nami ten przeciw nam Idź naprzód idź i pal i pal Płoną łona pięknych dam Ich lament pachnie jak Jak kadzidła epokowych zmian Pochodnie wielkich zmian Pod gwiazdami płonie siwy bóg Popiołem spada tu Nowi święci idą pośród nas Niech płonie cały cały świat Anatycy ognia Fanatycy ognia... Podpalimy wrogie sny Niech płoną jak i wy Podpalimy słowa przeciw nam Niech płoną jak i wy Rozpalamy święty stos Pochodnia w każdą dłoń Kto nie z nami ten przeciw nam Idź naprzód idź i pal i pal Fanatycy ognia... Podpalimy nasze sny Podpalimy wasze (nasze) sny Podpalimy wasze (nasze) sny Podpalimy wasze (nasze) sny