Kishore Kumar Hits

Idontexistanymore - Smak krwi lyrics

Artist: Idontexistanymore

album: Bite club


Smak krwi, niepowtarzalny
Wciąż powtarzają się koszmary mi
Codziennie z czymś nowym walczyć
Z psychiką, która chyba nigdy nie chciała żyć
Nowa planeta nie zaczeka
Potwory z innego wymiaru ciągle dzwonią
Ludzie nie znają mnie, nie wiedzą jaki jestem
Jestem najgorszą ścierą, a proszą mnie o pomoc
Krew leci wszędzie, już nie tylko z ran
Chyba masz wszystko czego szukam
W moim pokoju rubinowych barw
Jest parę ścian i tylko im mogę ufać
Pozwiedzajmy ostatnie piętra wieżowców
Spacer po barierkach i spojrzenia w dół
Tracąc resztki zawahania w końcu
W designerach, na chodniku plamą ciało i mózg
Mam trochę petów i gasu
Może spalisz je ze mną na ławce gdzieś
Krew z twojej szyi smakuje najbardziej
Oby nie skończyła się
Smak krwi, niepowtarzalny
Wciąż powtarzają się koszmary mi
Codziennie z czymś nowym walczyć
Z psychiką, która chyba nigdy nie chciała żyć
Nowa planeta nie zaczeka
Potwory z innego wymiaru ciągle dzwonią
Ludzie nie znają mnie, nie wiedzą jaki jestem
Jestem najgorszą ścierą, a proszą mnie o pomoc
Natalia Maczek, Stella McCartney
Chcę designerów i samą prawdę
Nowe zespoły są codziennie na mnie
Ty nie codziennie i przez to ciąglę marznę
Śmiercionośny pułap osiągam głową
Progresywnie tracąc świadomość
Oblizuję szyję, czuję gorzką krew na kłach
Pistolet przy głowie, tak mi nie pozwolisz spać
Jakbyś miała na sobie ubrania to pewnie by były, pewnie by były z Pleasures
Trucizny otwierają oczy nam na wszystko już coraz szerzej
Smak krwi, niepowtarzalny
Smak krwi, niepowtarzalny
Wciąż powtarzają się koszmary mi
Codziennie z czymś nowym walczyć
Z psychiką, która chyba nigdy nie chciała żyć
Nowa planeta nie zaczeka
Potwory z innego wymiaru ciągle dzwonią
Ludzie nie znają mnie nie wiedzą jaki jestem
Jestem najgorszą ścierą, a proszą mnie o pomoc

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists