Wiem, że to ty nadal patrzysz na mnie Wiem, że to ty uspokoisz mnie jak nikt Damy radę, bo to ja - Ty wiesz co potrafię Jak jebnie to przecież mam zajebisty plan Puszcze na winylu coś co tylko ty znasz Zobaczymy siebie wyżej - jak na filmach Tankuję do pełna, albo za jakieś dwie dyszki Bo ceny paliw są jakieś z pizdy Robiłem smutne rzeczy, szczerze jak żałosny chłopak Bo byłem zakochany nie wiedząc co znaczy kochać Łącze pracę ze szkołą, nuty z czasem i czas z ciągłym jego brakiem Powiedz mi jak się odnaleźć mam Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Spokojnie będę tam gdzie mam być) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Muszę odpocząć bo padnę na pysk) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Leżę zmęczony i nie mam już sił) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić Moja głowa krzyczy: Stary nie ma innej opcji Cały ciężar na mnie i wszystko na moich barkach Zwiększam obciążenie, bo to gówno jak zabawka Traktuję to jak RPG lootuję wasze chaty Zobaczysz mnie za rok na scenie dalej odjebany A jeśli nie to nigdzie Wracam do domu, po dwóch piwach mam już dwie tak bardzo dojebane nuty A jeśli nie to nigdzie Zobaczymy się na górze, a tymczasem stary utkaj łeb A jeśli to nie wyjdzie Nie zakładam takiej opcji więc lepiej nie pierdol takich głupot do mnie A jeśli to nie wyjdzie Od narodzin dobrze wiem, co i z kim i jak i gdzie kurwa Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Spokojnie będę tam gdzie mam być) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Muszę odpocząć bo padnę na pysk) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Leżę zmęczony i nie mam już sił) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić Moja głowa krzyczy: Stary nie ma innej opcji Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Spokojnie będę tam gdzie mam być) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Muszę odpocząć bo padnę na pysk) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić (Leżę zmęczony i nie mam już sił) Cały świat pod nogami parę lat by to zrobić Moja głowa krzyczy: Stary nie ma innej opcji