Odpowiedz mi dlaczego czekam już rok Za parę chwil nie zdążysz ujrzeć mych rąk Odjadę stąd zamienię ziemię na lód Na stałe swój rozgrzeje grzejnik bym mógł Usłyszeć wiele bajek choć grunt To śmiech, bo łzy zamienią się w lód Anonimowy został mój numer Właściwie, chyba stałem się tłumem Choć widzę stek tych bzdur Unosząc się wśród chmur Ulewa zwilży nasz każdy dół Kiedy odejdę stąd Przykryje warstwą słów Niedokończony klucz zdań i snów Odpowiedz mi dlaczego czekasz już rok Za parę chwil nie zdążysz ujrzeć mych rąk Odjedziesz stąd zamienisz ziemie na lód Na stałe swój rozgrzejesz grzejnik by móc Usłyszeć wiele bajek choć grunt To śmiech bo łzy zamienią się w lód Anonimowy został mój numer Właściwie chyba stałem się tłumem 2x Ref: Choć widzę stek tych bzdur Unosząc się wśród chmur Ulewa zwilży nasz każdy dół Kiedy odejdę stąd Przykryje warstwą słów Niedokończony klucz zdań i snów Choć widzę stek tych bzdur Unosząc się wśród chmur Ulewa zwilży nasz każdy dół Kiedy odejdę stąd Przykryje warstwą słów Niedokończony klucz zdań i snów