Dwadzieścia sześć lat wstecz zjawiłem się, lecz Podczas walki wręcz z cieniem Doznałem niespodzianki - uderzenie w sam cybuch fajki I od tamtej walki śpiewam cieniej (Ooohooo) Niczego nie brak mi Geniusz niezdatny do akwizycji W cieniu zawsze, złamany pacjent Odcinam informacje że jestem fantastyczny A ty - nie wiem jak nie wstyd ci gdy myślisz, tak ty Że zasłużyłeś na komplementy Pochłonięty przez samozachwyt, gdy fakty Krzyczą że cienki pozostajesz jak wentyl Ty mistrz, ja głupiec. Dziś na obiad miałem zupę nic Mógłbym widocznie być twoim uczniem Stoczony przez autopromocję ty Widzisz się w lustrze co dzień, więc powiedz, skąd twój uśmiech? Może stąd, że Afro Kolektyw hooo, dźwięk mętny hooo, teksty do korekty hooo Nie ma co się wozić Smutni kolesie którym nic nie wychodzi Afro Kolektyw hooo, dźwięk mętny hooo, teksty do korekty hooo Niczym się nie chwalę Smutni kolesie którym nic się nie udaje Twoje wątpliwości nie żyją długo Jesteś Trybuna Ludu, Opole koncert debiutów. Niedziela Gościem Tomka Kamela głos pokolenia Psychosportsmen z jasnością widzenia Samoakceptacja bezwarunkowa, każda rozmowa Z Tobą brzmi jak kwalifikacyjna, wiesz? Sznyt miejski - zapomnij czy ważniejsze Kim jesteś, czy za kogo się podajesz Mam wadę wzroku, która mnie boli Daltonizm, nie dostrzegam barw jasnych I wobec braku źdźbła w oku braci i sióstr moich Mam stosy belek we własnym I gdy ty leżysz w solarium, ja zjadam valium Widzisz w moich wierszach - jestem nie z tej wioski Inni od reszty was, przezroczyści jak pleksiglas Szukamy szczęścia, znajdując tylko wnioski Afro Kolektyw hooo, dźwięk mętny hooo, teksty do korekty hooo Nie ma co się wozić Smutni kolesie którym nic nie wychodzi Afro Kolektyw hooo, dźwięk mętny hooo, teksty do korekty hooo Niczym się nie chwalę Smutni kolesie którym nic się nie udaje Mamo co to mamo co to mamo co to mamo co to mamo co to jest Afro Kolektyw, Afro Kolektyw, powiedz Mamo co to mamo co to mamo co to mamo co to mamo co to jest Afro Kolektyw, Afro Kolektyw, powiedz...