Życie nie jest takie proste Jak nam to mówili Dzisiaj biegniemy w nieznane Więc kiedy indziej odpocznę Podążaj za nimi ślepo Choć ich nienawidzisz Sorry to nie moje wzorce Chcę przy boku bibi Grupę ziomów, tylko po to Po raz setny jadę w Polskę Piszą mi, "Tylko się pośpiesz" Życie nie jest takie Takie złe nawet Jedziemy w nieznane Tyle haruję nad muzą I tylko dlatego to przetrwałem Szlifuję ten talent Poza tym nie mam już nic Puste ściany na chacie Tam na pewno zawieszę gdzieś diament I się diamеtralnie zmianiam Zrzuciłem 20 kilo, nie wstyd się rozbiеrać Numer jak twój idol, robię sobie od niechcenia Już nie pytam się czy mogę, tylko pytam jaka cena Nie wiesz jak mnie zżarła trema, eh-eh-eh Nie wiesz jak to jest postawić wszystko na marzenia, eh-eh Studio a nie studia, melanż, eh-eh I gdyby nie pare osób które wtedy mi pomogły Pewnie nic bym z tego nie miał Życie nie jest takie proste Jak nam to mówili Dzisiaj biegniemy w nieznane Więc kiedy indziej odpocznę Podążaj za nimi ślepo Choć ich nienawidzisz Sorry to nie moje wzorce Chcę przy boku bibi Grupę ziomów, tylko po to Po raz setny jadę w Polskę Piszą mi, "Tylko się pośpiesz" Gdzie moja shorty, moje ziomy Gapię się w telefon, ale nikt nie dzwoni Pusty hotel w środku miasta Pusty pokój, zimna pościel i schłodzony szampan Nie taki zły nawet, lepszy niż piwo na ławce Ale nie lepszy niż wino wieczorem na tylnej kanapie za parkiem Nigdy nie mówię na zawsze, ale nigdy nie mów nigdy Dobra udało się, masz mnie, teraz się tylko nie wymknij Ale życie bywa smaczne, c'est la vie Gdy patrzę po blokach, się nie zmienia nic Każdy chciałby się zakochać, mamie przelać kwit I dlatego czasem ziomy muszą często zmieniać pin Zmieniać pin, zmieniać adres Nie lubią rozmawiać z panem policjantem W szkole nas uczyli czytać Ale nie mogli nauczyć jak korzystać z życia Życie nie jest takie proste Jak nam to mówili Dzisiaj biegniemy w nieznane Więc kiedy indziej odpocznę Podążaj za nimi ślepo Choć ich nienawidzisz Sorry to nie moje wzorce Chcę przy boku bibi Grupę ziomów, tylko po to Po raz setny jadę w Polskę Piszą mi, "Tylko się pośpiesz" Życie nie jest takie Takie złe nawet (nawet, nawet)