Chciałbym zobrazować co w tej głowie, lecz nie da się
Jakbym otagował życie wyszedł bohomaz na kwasie
To sztafeta, jak w jaraniu — nie wytrzymasz tracisz oddech
Trupy powtarzają wątek "dam ci papier, daj mi torbę"
Jadę w tripa, piszę zwrotę, poszedł koper, poszedł ziomek
Nie ma dobrych priorytetów, to my trudna młodzież
Zdechły Osa, dookoła tak wesoło, że aż chciałbym uśmiech Chelsea
Szczury wkoło z głową w górze jakby byli lepsi
Co za rzeczywistość krzyczę jeba-
Chociaż żaden ze mnie sadboy, o tym też se będę śpiewał
Zgredy stare zarzucają pojebaństwo
To, co robię choćbym nie chciał zawsze będzie awangardą
Rzygam na ten światek, ujebcie się mediami
Numer jeden mój artykuł, typie, jak mnie wyjebali
Czaisz bazę, niewygodny, zawsze jebać twoje zdanie
Rzucę wam wirusa w banie, czekam, co się stanie
Napizgałem zwrotę, robić co chce moim mottem
Napizgałem płytę, to nie legal, chociaż Warner
Chciałbym zobrazować co w tej głowie, lecz nie da się
Jakbym otagował życie wyszedł bohomaz na kwasie
Idę w labiryncie, oby skończył się na płycie
Widać jak kurwa przez szybę, typie, sława ciągnie kitę
Chciałbym zobrazować co w tej głowie, lecz nie da się
Jakbym otagował życie wyszedł bohomaz na kwasie
Idę w labiryncie, oby skończył się na płycie
Widać jak kurwa przez szybę, typie, sława ciągnie kitę
Zanim wydam tytuł w dupie kurwa mam krytyków
Czarne owce w całym tym stadzie
Oddam wszystkie wersy wyrzygane w notatniku
Cza- czarne owce- sprzed- sprzedałem dupę
To uznanie szczytu, słowo spokój w mym słowniku
Nikt nie ma wpływu na nasz wizerunek
W zasadzie to każdy z nas wybiera swój kierunek
I odnajdzie, i odnajdzie!
Zanim wydam tytuł z góry (ej e-e-e-ej)
Je-Jebać je-jebać jebać hip-hop
Jebać hip-hop i machanie la- ła- łapą
Kochać tych, co to ła- ł-ła- łapią (ej jo)
Jebać je-jebać jebać hip-hop i ma- i- i ma- i machanie łapą
Kocha- Kocha- Kochać tych, co to- co to łapią (e-ej jo)
Chciałbym zobrazować co w tej głowie, lecz nie da się
Jakbym otagował życie wyszedł bohomaz na kwasie
Idę w labiryncie, oby skończył się na płycie
Widać jak kurwa przez szybę, typie, sława ciągnie kitę
Chciałbym zobrazować co w tej głowie, lecz nie da się
Jakbym otagował życie wyszedł bohomaz na kwasie
Idę w labiryncie, oby skończył się na płycie
Widać jak kurwa przez szybę, typie, sława ciągnie kitę
Поcмотреть все песни артиста